Co było wielkie, małem się wydało.

Królestwa bladły jak miedź zaśnieżona.

Co poraziło, więcej nie poraża.

Niebiańskie ziemie toczą się i świecą.

Na brzegu rzeki, rozciągnięty w trawie

Jak dawno, dawno, puszczam łódki z kory.

Czesław Miłosz